Wczoraj szkolenie,a dzisiaj już normalna praca,myślałam
- że będę się denerwować,
-że wypadłam z rytmu,
- że może zapomniałam wielu rzeczy,
i jak mnie z powrotem koledzy i koleżanki przyjmą?
A tu miła niespodzianka,towarzysze niedoli powitali mnie miło,wszystko sobie szybciutko przypomniałam,nawet rytm pracy zwykły wrócił,tak w ogóle to czułam się jak bym wróciła po krótkim urlopie wypoczęta i zadowolona.Teraz dwa dni wolnego i od poniedziałku nocna zmiana.
A propos wolnego oczywiście nie będę się nudzić,bo muszę zamówienia robótkowe odrobić w ciągu dwóch tygodni, a trochę tego jest.Więc zmykam tworzyć ,bo trzeba ten czas dobrze wykorzystać.
1 komentarz:
No i super! Tylko pogratulować fajnego zespołu, bo tego, że w obowiązkach szybko się odnajdziesz byłam pewna :) Pozdrawiam ciepło :*
Prześlij komentarz