.

Obserwatorzy

poniedziałek, 21 listopada 2011

I znowu córcia tworzy

 Koleżanka poprosiła córcię o  wykonanie zaproszeń na imprezę osiemnastkową ,miało być trochę elegancko,a trochę śmiesznie,więc powstały nietypowe kartki,eleganckie były w nich róże i wkłady w kopercie na których solenizantka ma sobie wkleić tekst zaproszenia ,a żeby nie było za elegancko to kartki zostały zaopatrzone w śmieszne kopnięte przez"prąd"osiemnastki.Córcia była pełna obaw czy się zaproszenia spodobają zamawiającej-a zrobiła ich trzynaście-ale na szczęście wszystko się wszystkim podobało,więc i córcia zadowolona z siebie.Pozdrawiam Was cieplutko,witam nowych obserwatorów i przypominam o moim candy,a teraz biegnę szybciutko Was poodwiedzać i biorę się dalej do pracy twórczej.




wtorek, 15 listopada 2011

Z potrzeby chwili...-kosmetyczka

Kochane za mną pracowity długi weekend urządziłam sobie w domku mały remoncik,wymalowałam pokój dzieci i przedpokój a w promocji w poniedziałek odmalowałam jeszcze kaloryferki,tak więc praca wrzała od czwartku po pierwszej zmianie do poniedziałku przed trzecią zmianą w pracy,jestem padnięta,ale bardzo zadowolona z efektu .Twórcza praca to nie była ale zawsze coś.A dzisiaj z potrzeby chwili uszyłam sobie moja pierwszą w życiu kosmetyczkę,potrzebna mi jest do pracy na takie małe przydasie-oczywiście mogłam iść do sklepu i po prostu kupić,ale ja chciałam mieć taką swoją jedyną i niepowtarzalną .I oto jest- uszyta z materiałów wtórnych pozostałych po generalnych porządkach w szafkach ubraniowych mojej córci,czyli wierzch z dżinsów a podszewka ze starej sukienki.Na kosmetyczce,tak żeby nie było smutno i nudnie wymalowałam sobie mały obrazek,wypatrzyłam ten wzór na jakimś blogu(niestety nie pamiętam już na jakim),w oryginale był haftowany i trochę większy,ale ja na haftowanie nie miałam już czasu więc jest namalowany.Kosmetyczce daleko do ideału,ale ja jestem z niej bardzo dumna i dzisiaj już zostanie zabrana do pracy i mam nadzieje dobrze będzie mi służyć.

Witam nowych obserwatorów,miło mi Was wszystkich u mnie gościć,pozdrawiam,życzę dobrej nocki i przypominam o moim candy.


środa, 9 listopada 2011

Candy 150

Kochane,ponieważ cukierasy z mojego pierwszego  candy zostały rozdane i wysłane do zwyciężczyń,a mi zabawa bardzo się spodobała to mam dla Was nowe słodkości.Dzisiaj mam do oddania moją wypieszczoną lalkę przytulankę przebierankę.A dlaczego candy 150?-po prostu pozazdrościłam Betince Candy 100 i postanowiłam podnieść sobie poprzeczkę i zabawa będzie trwała do 150 obserwatora mojego bloga,na pewno będzie to dłuuuuugie candy,więc pewnie po drodze jeszcze jakieś cukierasy dołożę do stawki.
Zasady:-candy trwa do 150 obserwatora,
-pozostawiamy jeden komentarz,
-każdy uczestnik musi być moim obserwatorem(wiem ,że jestem wredna),
-wstawiamy banerek ze zdjęciem w pasku bocznym swojego bloga,
-każdy uczestnik musi mieć bloga .
To chyba tyle,więcej fotek lalki z resztą ubranek znajdziecie w jednym z poprzednich postów.Pozdrawiam i zapraszam do zabawy.


sobota, 5 listopada 2011

Cukierasy w "Chatce Jasia'


http://chatkajasiagaleria.blogspot.com/ do zdobycia ten oto przystojniak ,więc kto chętny-a na pewno będzie wielu-to zaprasza,biegnijcie szybciutko bo zapisy tylko do 13listopada,tak więc dużo czasu już nie zostało,ja już grzecznie w kolejce stoję.




Kasia z  "Filcaki i spółka" poruszyła ostatnio temat weryfikacji obrazkowej przy dodawaniu komentarzy ,całkowicie popieram zdanie Kasi że jest to strasznie denerwująca i marnująca nasz cenny czas opcja,więc proszę Was kochane ,jeśli możecie to zlikwidujcie tę opcję na Waszych blogach ,a życie nasze stanie się łatwiejsze.
Witam nowe osoby w gronie moich obserwatorów i Wam wszystkim dziękuję za miłe słowa pozostawiane pod postami ,one naprawdę mogą zdziałać cuda-jak już jestem bardzo zmęczona i nic mi się nie chce to sobie poczytam i od razu chęć do pracy twórczej wraca-bo przecież tylu miłych osób nie mogę zawieść,całuje Was wszystkie.Miłego wieczorku życzę.

wtorek, 1 listopada 2011

I stało się-wyniki candy


 Dzisiaj wielki dzień,wyniki pierwszego mojego candy.Losowanie odbyło się w sposób tradycyjny,czyli zostały wydrukowane posty candowe,pocięte na paseczki,a za sierotkę losującą robił mój syncio kochany.         




Tak więc lalka wybierze się w podróż do :



Póżniej została wylosowana nagroda niespodzianka losowana wśród obserwatorów mojego bloga.


A pojedzie ona do:
 Dziewczynom gratuluję,proszę o adresiki na adres -ruda483@wp.pl- mam nadzieję ,że nagrody będą się podobać.Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za udział w zabawie,a że bardzo mnie to candy cieszyło to możecie się niedługo spodziewać następnego.