Dzisiaj mój chrześniak przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej.Specjalnie na tą okazję stworzyłam takie oto dzieło.Oskarowi na szczęście obraz się spodobał.Impreza była udana,teraz się odprężamy,a nad ranem czeka nas jeszcze tylko trzysta kilometrów i będziemy w domku.
2 komentarze:
Kasiu-pelen podziw,ale Ty uzdolniona jestes.
Przepiękny! Jesteś niesamowicie zdolna i wszechstronna :*
Prześlij komentarz