Jakby na to nie patrzeć to znowu jestem o rok starsza,minęła mi dziś osiemnastka(a że po raz drugi to nikt nie musi wiedzieć ;).
Po południu wparował do mnie kuzyn z życzeniami od rodzinki i wielkim bukietem bzu,czym mnie całkowicie zaskoczył oczywiście jak najbardziej miło.Muszę Wam powiedzieć w tajemnicy,że ja najbardziej na świecie kocham zapach bzu,więc Szymon wiedział jak mnie całkowicie rozbroić.Teraz sobie siedzę ,robótkuję i upajam się aromatem kwiatów.Żaden w świecie prezent nie jest w stanie przebić tego bukietu.
No to się rozpisałam,jeszcze tylko pochwalę się dzisiejszymi efektami pracy i już Was więcej nie zanudzam.
Koszyczek
i rowerek wykończony.
Wszystkim miłego niedzielnego wypoczynku życzę.
3 komentarze:
Kasiu kobieto kochana (ja dzis bardzo pro- kobieca jestem)WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Ci zycze. Najbardziej to zdrowka i niczym sie nie przejmuj.Wszystko sie ułozy. Buziaki urodzinowe posyłam.
Rowerek - rozbrajający !! Spóźnione życzenia przesyłam :-)
Kasiu spóźnione, ale najszczersze najserdeczniejsze życzenia! :***
Prześlij komentarz