Czemu niewypał ,no bo nie jestem zadowolona z swojej pracy wiem dobrze że buźkę lali zepsułam i tyle.Nie zadowolona to mało powiedziane,ja jestem na siebie po prostu bardzo zła,ale cóż jak już ta lala powstała to Wam ją przedstawię,żeby nie było ,że tylko te najlepsze prace pokazuję.
A od jutra zaczyna się jazda bez trzymanki,córcia moja zasila grono tegorocznych maturzystów więc mama zaczyna się konkretnie denerwować i tak będzie pewnie do 23 maja ,bo wtedy ostatni egzamin.
Miłego wieczorku wszystkim życzę,buziaki.
13 komentarzy:
Kasiu lala jest śliczna! wcale nie niewypał! mnie sie bardzo podoba :D
a za córcię 3mam kciuki :D oby wszystkie egzaminy wyszły na 100% :D
Kasiu, moja wnuczka stwierdziła, że lala super, mnie też się podoba.
W ubiegłym roku też się denerwowałam egzaminami maturalnymi mojego syna,ale to normalne, że rodzice bardziej przeżywają niż dzieci.
Powodzenia!!!!
Pozdrawiam Beata.
Zabawna laleczka, rozczulająca;)
Powodzenia dla córki! Wiem, jak to jest- też przez to niedawno przechodziłam, już dwa razy zresztą. A moje córki już obie są na studiach:)
Lala z fajnie "nieudaną" buzią - bardzo mi się podoba. Na matury czas życzę twórczej weny dla mamy i powodzenia córce. Pozdrawiam. Jola
A mi się podoba!!
Oooo jaaaaaaaaaaaaaaaa! Jaka cudna!!!!!!!!!!
Ależ pieguska :-) świetna!!!
fajniutka taka pieguskowata pozdrawiam
Buźka jak buźka ,ja bym chciała umieć takie śliczne sukienki szyć!!
Jest piękna, ma coś w sobie, urocza pieguska! Pozdrawiam;)
Kasieńko kochana!Za córcie trzymam kciuki,a lala jest prześliczna:)Nie dość,że ma urocze piegi na nosku to jeszcze piękną zieloną sukieneczkę:)
Mnie sie bardzo podoba.
Blada tylko jest,
jak to naturalna blondynka...Dlatego efekt,
jak na zalaczonym obrazku :-)
Pozdrawiam
Dlaczego nie wyszła?? mi się podoba!!
Prześlij komentarz