Więc zaczynamy
Potrzebujemy:
-rurki
-cienki drut(ja używam drucików kwiaciarskich)
-dobry klej,może być magik lub klej typu vikol(taniej wychodzi,ok 10 zł za kilogram)
-klej na gorąco
-norzyczki
-obcęgi
-klamerkę do prania
Rowerek składa się z czterech głównych części:trzech kółek i koszyka.Najpierw pleciemy 3 podstawy do kół,splotem spiralnym.Ponieważ mój rowerek z założenia miał być duży plotłam z 4 rurek(zwykle splot wykonuje się z 3 rurek).Ja zaczynam tak jak na spód koszyka.Cztery rurki zginamy na połowę,potem przeplatamy ze sobą i zaciskamy.
Zaginamy rurki co drugą,zawsze pokrywają dwie następne.
I tak pleciemy do uzyskania odpowiedniej długości.Musimy upleść 3 równe sztuki.
Następnie musimy upleść 3 środki do tych kółek.Zaczynamy jak poprzednio,potem doklejamy dwie rureczki i oplatamy w kółko do porządanej średnicy.Końcówki dwóch oplatających rurek chowamy w splot.
Wykonujemy oczywiście 3 środki
Mamy już uplecione elementy na koła więc pleciemy koszyczek,zaczynamy jak poprzednio,pleciemy spód koszyka
Rurki prowadzące mamy coraz szerzej,więc ja aby koszyk był stabilniejszy i ładniejszy między każdą wplatam jedną rurkę ,mocno zaciskając plecenie i tak całe koło.
Musimy opleść przynajmniej trzy lub cztery rzędy,aby dokładane rurki dobrze się trzymały.Potem końcówki ze środka obcinamy.
Wyginamy rurki prowadzące do góry.
Teraz bierzemy dwie nowe rurki,smarujemy klejem końcówki z jednej strony i pleciemy boki koszyka.
Możecie pleść na jakimś okrągłym naczyniu lub doniczce,ja plotę od ręki tak mi po prostu wygodniej.Gdy upleciemy do pożądanej wysokości zakańczamy chowając rurki do środka pod 3-4 sploty każdą.
A teraz bierzemy 8 rurek równej długości i po dwie sklejamy ze sobą
tak żeby powstały 4 podwójne rurki.
Najlepiej jak te sklejone odczekają przez noc,wtedy będziemy mieć pewność że nam sie w czasie wyginania nie rozkleją.
Widzicie mój dozownik kleju,to pozostałość po farbie do włosów,kupuje klej w 1 kg wiaderkach i przelewam stopniowo do pojemniczka,świetnie się sprawdza i bardzo ułatwia pracę.
Jutro dalsza część kursu.
Mam nadzieję,że za bardzo nie zagmatwałam i coś z tego zrozumieliście.
14 komentarzy:
Brawo siostro! Bardzo dobry kursik - czekam na dalsze etapy :)
Bardzo fajny i przejrzysty kurs :)Pozdrawiam
Dopiero zaczynam przygodę z "wikliną". Wczoraj upletłam koszyk dziś zaczynam rowerek:) dziekuję za
kursik!!!
Kursik przydatny i przejrzysty,ale... mam wrażenie, że moja cierpliwość nie dorośnie do poziomu wyplatania:)
Bardzo fajny kursik. Jestem początkującą w wyplataniu. Nie są to żadne cuda, ale cierpliwoś może przyniesie jakieś efekty.
Ja jestem zielona w plecionkach i przyznam szczerze, że chyba po kursie dalej nic bym nie zrobiła :)
Fajny kurs, ale chyba już dla bardziej zaawansowanych :)
zaczne komentować kursik od początku:
ślicznie sie zapowiada ale łatwo nie wygląda :)
dziękuję za kursik, właśnie zaczęłam pleść i bardzo się przyda :)
Świetny kursik !
właśnie zabieram się za zrobienie rowerka mam nadzieję że się uda córcia będzie zachwycona
Bardzo fajny i przydatny kursik, właśnie zaczynam przygodę z papierową wikliną i mam pytanko czym najlepiej malować i utwardzać te nasze plecionki??????????
Pozdrawiam!!!!!
super kurs, wykonałam już ich trochę na podstawie Pani Kursu.
Dziękuję pozdrawiam Asia
Witam!
Bardzo dziękuję za kursik, skorzystałam z niego z tym, że wykorzystałam gotowy koszyk na wino. Jeśli Pani ma ochotę, zapraszam do mnie zerknąć jak wyszło :)
http://annawojnar.blogspot.com/
Super kursik. Pozwoliłam sobie z niego skorzystać :) zapraszam do siebie http://rekodzielomoniki.blogspot.com/
Prześlij komentarz