Zobaczyła na Facebooku i zapragnęła takie mieć. Sylwia - najlepsza przyjaciółka mojej córci a dla mnie jak córcia przyszywana , więc sama przyjemność zrobić kapcie dla miłośniczki trampek.
Najpierw trzeba było znaleźć wzór , na szczęście z pomocą przyszła niezawodna Joasia Mazelon.
Zrobione już miesiąc temu czekały tylko na sznurówki ,bo jak się okazuje płaskie białe sznurówki na140 cm minimum są w naszych sklepach na wagę złota i prawie nieosiągalne .
Za modelkę robią nóżki zadowolonej właścicielki "trampek" :)
Pozdrawiam i udanego weekendu wszystkim życzę
Kasia :)