Oczywiście chętnie się zgodziłam,bo chociaż tak mogę pomóc małej istotce.
I tak powstały dzisiaj takie słodkości

a jutro polecą do organizatorów kiermaszu.
Wszystkich zapraszam do udziału w imprezie,a tych którzy jeszcze się nie zdecydowali,a mogliby pomóc ofiarowując swoją pracę na kiermasz,serdecznie do tego zachęcam,bądźcie dla Marcinka ŚWIĘTYMI MIKOŁAJAMI.