Od dawna chodziła za mną "klatka",chodziła,chodziła aż w końcu w tym tygodniu doszedł do niej "pomysł na" i powstała.Teraz czeka na nowych lokatorów.
Niestety problemem okazało się zrobienie jej fotek,pstrykałam,kombinowałam ,ale na żadnym zdjęciu nie widać jej uroku.
Fajna klatka,a właściciel czy mieszkaniec na pewno szybko się znajdzie.A może wystaw ją na chwilę za okno,a zobaczysz ile będzie ochotników-hi hi .Pozdrawiam ciepło z rana:)
15 komentarzy:
Jak by było lato to można zrobić w plenerze zdjęcia. Ja mam podobnie w zimę ze sztucznym oświetleniem nie umiem wydobyć z pracy jej piękna.
Klatka fajnie się prezentuje.
prześliczna jest...choć na żywo wygląda pewnie o niebo lepiej
Ale cudo!!!!
zapraszam do MNIE PO WYRÓŻNIENIE
:D nie pomyślałam że można zrobić klatkę , rewelacyjna ! Uwielbiam klatki i latarenki. Twoja jest śliczna :D
a ja się zastanawiam co Ty chcesz tam wsadzić? kuraka z zamrażalnika? :)w każdym razie będzie miał eleganckie M1 :)
Super pomysł Kasiu:)))można zamknąć tam małego ptaszka:)))albo kwiaty:)))
Jesteś niesamowita! Świetny pomysł z tą klatką i cudowne wykonanie :)
Fajna klatka,a właściciel czy mieszkaniec na pewno szybko się znajdzie.A może wystaw ją na chwilę za okno,a zobaczysz ile będzie ochotników-hi hi .Pozdrawiam ciepło z rana:)
wow, świetna klatka :)
super klateczka, pieknie wyglada :)
Bardzo mi się podoba ta klatka,a zrobienie zdjęcia takiego które by zadowoliło człowieka czasami jest bardzo trudne.Pozdrawiam.
Fantastyczna! Ile różnych splotów tu widać ;)
Jest wspaniała i chyba jest to pierwsza klatka z papierowej wikliny jaką w życiu widziałam - możesz być z siebie dumna.
Jest wspaniała i chyba jest to pierwsza klatka z papierowej wikliny jaką w życiu widziałam - możesz być z siebie dumna.
Prześlij komentarz