I tak powstały trzy,a właściwie cztery małe słodkie misie.
A dzisiaj spotkała mnie miła niespodzianka,dostałam od przemiłej Pani Romy zdjęcia misiaczków z jej cudnymi lalkami wraz z pozwoleniem na opublikowanie fotek na moim blogu,więc czym prędzej się chwalę.
Lalki są nieziemskie,chociaż wywołują u mnie mieszane uczucia,jestem pełna podziwu dla artystki która je tworzy,.musi wkładać w nie wiele pracy i serca.
11 komentarzy:
Słodkie te Twoje misie :) Pozdrawiam
Ale wspaniałości!
Twoje misie są obłędne. A dzidzia jest słodka.
Misiaki to cudne słodziaki. Nochole mają powalające. A z lalkami podobnie jak Ty mam bardzo mieszane uczucia i takiej nie chciałabym mieć - z całym szacunkiem dla artystki. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
Niesamowite:)ja byłam przekonana że to żywe dziecko:)))
Słodkie misie :)Lala wygląda jak dziecko ,podziwiam zdolności i wykonanie :)
slodkie misie i slodki widok :)
Uwielbiam lale reborn,a twoje misiaki są boskie:)
Śliczne misie :)
Jakie fajne misie, zauroczyły mnie :D
Zapraszam do mnie.
Misie super natomiast lalka dla mnie lekko przerażająca przez to swoją autentyczność.
Cudeńka zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com Pozdrawiam
Prześlij komentarz