Taki sobie wymyśliłam szkatułkowy komplecik dla pewnej kochanej i zdolnej dziewczyny.Popracowałam nad nim w sobotę i niedzielę ,ponieważ tradycyjnie moja maszyna w dni"święte" odmawia posłuszeństwa,a tak bez robótki w rękach to ja nie potrafię usiedzieć.
Dzisiaj z samego ranka pojechałam na pocztę i wysłałam wreszcie-bo miałam to zrobić wczoraj-paczkę wymiankową dla Kasi ,mam nadzieję ,że Kasia i jej latorośl będą zadowolone z zawartości ,a muszę się Wam przyznać ,że mam ogromną tremę.Więc czekam na wiadomości.Pozdrawiam Was słonecznie na przekór pogodzie za oknem i zmykam gotować obiadek.
1 komentarz:
Super są!
Prześlij komentarz