.

Obserwatorzy

poniedziałek, 5 września 2011

Farbki i pędzle poszły w tany.


Ostatnio dostałam parę zamówień na odlewy gipsowe,więc wzięłam się za malowanie i powstały takie oto cuda i dziwy.
Rodzina gąsek,
 Trzy obrazki w sam raz do kuchni


 a tu wszystkie trzy w komplecie
 Zaspany klaun
 I na koniec wesoła kaczuszka.
Posta dodałam ,a teraz idę robić kawkę i zmykam na huśtawkę dziergać kolczyki na które pewna fajna kobietka czeka z niecierpliwością.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Artystka :)

kasia pisze...

Kasiu jesteś wielka!!!!!

Asica pisze...

Wszystko piękne, ale gąski i kaczuszka rządzą :-)))

savannah pisze...

Ciekawy i kolorowy blog, jest co poogladac, a wiec bede czesciej "wpadac" :)

Peninia / Gosia pisze...

Piękne:)
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za odwiedziny na blogu.
Peninia*