.

Obserwatorzy

czwartek, 13 czerwca 2013

Kurs-taca

Dawno nie było u mnie żadnego kursu,a ponieważ wiele osób pyta o sposób w jaki wykonywałam komplet kuchenny,postanowiłam sie zmobilizować i wykonać dla Was kursy.
Na pierwszy ogień pójdzie taca.

Potrzebujemy:
-płyta pilśniowa(moja ma wymiary 27 cm / 41,5 cm
-drut
-rurki
-nożyczki
-obcęgi
-klej typu wikol






W płycie musimy wywiercić otwory o takiej średnicy,aby swobodnie przechodziły przez nie nasze rurki.
Wiercimy je w odstępie 1 cm od brzegu,mniej więcej co 2cm.W prostąkoncie  o wymiarach 27cm /41,5cm wychodzi ich 66.






Do tylu rurek ile mamy otworów wkładamy drut na całej długości rurki.
Ja plotę już z rurek farbowanych,wiec moje ręce po włożeniu  drutu wyglądają tak :)




W każdy otwór wkładamy do polowy wysokości  przygotowane rurki i wyginamy na zewnątrz aby nam nie wypadały.



 Gdy mamy już wszystkie otwory zajęte obracamy pilśnie spodem do góry

 

Teraz zaginamy rurki w lewą stronę,każdą o następną tworząc ładny spód tacy.

 











ostatnią wkladamy pod pierwszą zagiętą

 


Obracamy tace z powrotem do góry i odginamy rurki którymi pracowaliśmy na zewnątrz w taki sposób



 Będziemy wyplatać ładny brzeg dołu tacy,zakładamy każdą rurkę o czwartą następną idąc tym razem w prawą stronę i obcinamy końcówki obcęgami  ,obcięte końcówki ładnie schowają nam się pod splotem  .

 











Mamy już gotowy początek tacy,najgorsza robota za nami.

 

 


Teraz prościutko pleciemy brzegi do góry.
Zginamy rurkę na pół i zaczynamy wyplatać ,z tym że   zaczynamy zawsze na początku dłuższego z boków.

 

Wyplatamy tak osiem rzędów .

 


Z bloku technicznego lub tektury wycinamy sobie kształt jaki będą mieć uchwyty ,robimy dwa takie same elementy i wkładamy je  przeplatając w węższe boki naszej tacy.

 

Mając takie podpórki wyplatamy jeszcze pięć rzędów i zakańczamy rurki którymi pletliśmy.


 


 


 

 A na koniec musimy jeszcze zrobić ładne wykończenie brzegów warkoczem.
W tym celu zakładamy rurki prowadzące,każdą o dwie następne na zewnątrz

 


 

 

gdy zrobimy pełne okrążenie chowamy z powrotem te rurki do wewnątrz wkładając rurkę  za następną jak na zdjęciu i obcinamy końcówki.

 



 







No i jest wypleciona,prawie gotowa taca,dopiero teraz wyciągamy nasze podpórki.


 


Oczywiście wykończenie tac pozostawiam już Waszej wyobraźni.Moja wygląda tak :)







Udanej zabawy życzę ,mam nadzieję ,że kurs jest w miarę przejrzysty.

P.s.Często pytacie jak uzyskuję kolory moich prac,jak widzicie na zdjęciach wyplatałam z brązowych rurek,a później zrobiłam na nich białą przecierkę o tak:

 

 

ja już jestem chyba uzależniona od tych przecierek  =D

                             Pozdrawiam
                                       Kasia :)




38 komentarzy:

Gniazdowanie pisze...

Super kurs. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

Ewa Pantak pisze...

Piekny kurs i taca ! Rewelacja , naprawde śliczna !

barbaratoja pisze...

Ładny kurs, ale dla mnie nie do wykonania, prostego ;-)

Anonimowy pisze...

O, super, dzięki za kurs! Nareszcie dowiedziałam się, jak równo zrobić otwory w wyplocie, fajny pomysł z tymi podpórkami z tekturki. Dzięki:)
Zapraszam do mnie :)
wzielonymkoszyku.blogspot.com

Żeby było kolorowo pisze...

Piękna taca i piękny kurs... raz w życiu zrobiłam maleńki koszyczek i była to ciężka praca :) Ale kiedyś wrócę do rurek :) Dziękuję, że dzielisz się swoja wiedzą.

Unknown pisze...

Świetny kursik:) Chętnie z niego skorzystam:)

Unknown pisze...

Świetna!
...i taca i kursik...

Jomo pisze...

Kasieńko jedno jest pewne albo i nawet dwie rzeczy. Pierwsza: kurs jest SUPER i druga: padłam i leżę... w życiu czegoś takiego sobie nie zrobię...ale popatrzeć jest ogromnie przyjemnie :)))... Jest to z gatunku rzeczy: chciałaby baba do raju ale grzechy nie puszczają...;)
Pięknie Ci to wychodzi i przecierki są świetne!

BO pisze...

Prosty i zrozumiały kursik.Pozdrawiam

bozenas pisze...

Fajna ta taca:))prosty jasny kursik:))pozdrawiam

ewa_m pisze...

Super tłumaczysz! Teraz już wszystko jasne :D Bo ostatnio dopytywałam o wytrzymałość takiej tacy i już nie mam żadnych wątpliwości :) A przecierek muszę kiedyś spróbować bo są fajne :)
Pozdrawiam

kulinaria margo pisze...

Piękna taca :) tez muszę taka zrobić do kolekcji :)

Joanna pisze...

Kurs widać pracowity był. Bardzo ładnie wszystko wyszło i zrozumiałe :)Spróbuję!
Pozdrawiam
Asia:)

Teresa pisze...

świetny kurskik :) a te przecierki , no nie dziwię sie -dają piękny efekt :)

Coronki&co. pisze...

Wygląda to tak łatwo, że może się skuszę, chociaż jak znam życie nic fajnego mi nie wyjdzie :))
Pozdrawiam, Marta

Lexie's Art pisze...

Wygląda niesamowicie, a kurs jest całkiem "dla ludzi" ;-) Ale chyba jednak pozostanę przy oglądaniu dzieł Profesjonalistki :-)

ifka pisze...

Nareszcie, nareszcie jasno i przejrzyście wytłumaczone. Dziękuję. A tacka rewelacyjna:)

XX pisze...

Kasiu rewelacyjny kursik , bardzo czytelny, przepiękne tacka bardzo mi sie podoba kto wie może się skusze by sobie taka fundnąć, dziękuje za podstawy tej pracy :)

Avrea pisze...

super ta taca i fajny kursik :)

Aga pisze...

swietny kursik ale z moimi umiejstnosci z wyplatania chyba nici :(

mała sztuka pisze...

świetny kursik pozdrawiam ciepluteńko

handmade4u.art pisze...

Wspaniały blog, super prace. I choć sama z rurek nie tworzę, to chociaż popodziwiam sobie do woli:)

Bożena pisze...

Piękna taca,super kurs,dziękuję:)Pozdrawiam:)

ewoz pisze...

dzięki za ekstra kursik, taca jest cudowna :)

ShoKa pisze...

O rety, Twoje prace są prześliczne!!!!

Betinka :) pisze...

chylę siostrzyczko czoło przed tobą! w życiu takiej tacy nie zrobie! jesteś miszczu! a kursik genialny :)

papierowe głupotki ani pisze...

Piękna taca!!!! Ciekawe czy umiałabym taka zrobić... Dobrze że mam kurs;-) dzięki

ANA pisze...

Trafiłam tu dzięki http://aniainspiruje.blogspot.com/
Ależ tu widzę same cudeńka:)

MADLINE pisze...

Kurs jest fantastyczny. Nie planuję w najbliższym czasie robić tacy ale strasznie mnie nakręciłaś na skręcanie rurek - jesteś wielką inspiracją - dzięki.

Renatka pisze...

Wspaniały kursik Kasiu, myślę ze też skorzystam , pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga renata-wyplata, Twoja sąsiadka pozdrawiam:)

ja-Renii pisze...

Kurs świetny. Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć coś podobnego jak w końcu zdecyduję się spróbować. Pozdrawiam serdecznie :)

evejank.blogspot.com pisze...

Świetny kursik :) Na pewno kiedyś spróbuję zrobić taka tacę :)

Maria pisze...

Jestem pod wrażeniem, super kurs,też mam ochotę popróbować.Serdecznie pozdrawiam:)

Qra Domowa pisze...

i jaki swietny pomysł tym drucikiem w srodku...taca rewelacyjna:)))

Unknown pisze...

Super kursik muszę wypróbować choć na pewno nie będzie tak piękna jak twoja .SUPER.

siljia pisze...

Kasiu DZIĘKUJE takiego kursu szukałam w całym necie i nic
a tu JEST
pozdrawiam jesteś wielka

Arabella pisze...

Witaj!
Twój kurs jest super! Zrobiłam tacę taką jak Twoja. Ha!! Chyba wpadłam w nałóg tacowy ;)
Zapraszam do obejrzenia

evejank.blogspot.com pisze...

Piękna taca. Super kursik