Spóźniony bo miałam sobie te książki zafundować pod choinkę,niestety nie wyrobiłam się kasowo,ale "co się odwlecze to nie uciecze" i oto już od dwóch tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką tej cudnej kolekcji.
I właśnie dzisiaj po nocnej zmianie,godzince drzemki,zakupach,doprowadzeniu domu do ładu i składu,w sześć godzin powstała moja pierwsza w życiu tildowa anielica i muszę Wam powiedzieć ,że jestem z siebie dumna,tak bardzo mi się podoba
.Oczywiście nie obyło się bez błędów ,ale jak na pierwszy raz myślę ,że jest dobrze.
21 komentarzy:
Kasiu ale masz szczęście, że kupiłaś sobie książki :) WOW, super! :)
Śliczna anieliczka :)
No to ja teraz będę chodziła struta bo ja takich fajowych książek nie mam :( A anielica jest zachwycająca :)
Kupowanie książek to sama przyjemność :) anielica jest cudowna.
Anielica jest śliczna :)
swietnie ci wyszła! podziwiam wszystko co uszyte!!!
bomba!
Anielica super, choć na ostatnim zdjęciu z tą nóżka to i diablica chyba w niej drzemie :) Gratuluje
Śliczna anielica.Pozdrawiam.
cudnej urody anielinka :)Pozdrawiam :)
Osobiście za tildami nie przepadam, ale Twoja jest uszyta wspaniale i bardzo podoba mi się zestaw kolorów. Ta sukienka i buciczki zachwycające! Gratuluję udanego zakupu. Lubię takie książki:)
Tych książek to Ci po prostu zazdroszczę:)))Ja się przymierzam do królika,powolutku dojrzewam :)))Anielica wyszła świetnie.Pozdrawiam:)
nogi-powalające:)
Kasiu Tilda jest śliczna! W życiu nie pomyślałabym nawet, że to Twoja pierwsza ;-) Zdolna jesteś ;-)
Serdecznie pozdrawiam
Prześliczna anielica !
Aż nie wierzę,że to pierwsza :) Piękna Ci wyszła :) Na te książki też mam ochotę,chociaż jednej muszę się dorobić :)
Piękna, widać że ksiązki się przydały ale dużo zależy też od pracy Twoich rączek, wyśmienite
Prześliczna! Perfekcyjnie wykończona, super Kasiu :)
Krásné andělky :-)
Piękne w każdym szczególe.
Piękna. Mam jedną z tych książek, przyznaję są świetne:)
ale masz talent cudne anielice i te malutkie kapelusiki obłędne pozdrawiam
witam jestem zachwycona cudami które są szyte.bardzo podobają mi się tildy oraz inne dekoracje do pokoju dziecięcego. Próbowałam zakupić książki które zobaczyłam na pani blogu "przytulne dekoracje", "radosne dekoracje" i "dekoracje na Boże Narodzenie", niestety są nieosiągalne.zastanawiałam się czy istniała by ewentualność pożyczenia od pani tych książek i skopiowania wzorów i opisów szycia aby też spróbować uszyć dla swoich pociech takie cudeńka bardzo proszę o kontakt mailowy iwona.kopczynska@interia.pl
Prześlij komentarz